Szybki obiad ponieważ dopadła nas choroba i musieliśmy wybrać się do lekarza. Apetyt Olinkowi nie dopisuje, więc miałam nadzieję zachęcić go do zjedzenia kolorami i różnorodnością. Udał się :)
Składniki:
- warzywa (brokuł, fasolka szparagowa żółta i zielona, papryka czerwona, kukurydza
- pierś kurczaka (opcjonalnie, ja mam do wykarmienia dodatkowo 6 latka i męża a oni typowo mięsożerni)
- 1/2 szklanki przecieru pomidorowego
- pieprz ziołowy, papryka słodka (chili, sól w wersji dla starszych)
- 1 szklanka surowej kaszy orkiszowej
- 2,5 szklanki bulionu
Pierś kroimy w kostkę, smarujemy przyprawami i smażymy na maśle klarowanym do zarumienienia. Kaszę orkiszową gotujemy w bulionie. Po ugotowaniu i odcedzeniu kaszy powinno nam zostać trochę bulionu. To przesmażonego kurczaka dodajemy warzywa, polewamy bulionem i dusimy pod przykryciem wszystko około 20 minut. Następnie dodajemy kaszę, mieszamy z warzywami i kurczakiem. Wszystko polewamy przecierem, mieszamy i dusimy do zagotowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz