Minął weekend a ja jestem po dwóch dniach nauki na wymarzonych studiach podyplomowych. Na dzień dzisiejszy jestem zachwycona oby ten optymizm się nie zmniejszył.
Dodatkowo moje chłopaki spędziły te dni razem, prawdziwe męskie dni, a ja poznałam nowych ludzi co także napełniło mnie nową energią.
Weekend uważam za udany :)
bardzo się cieszę, ze na podypomowce jest fajnie:)super, że masz też czas na nowe znajomosci i czas na realizację własnych marzeń:) brawo mamo:)!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńFajnie tak się oderwać na chwilę od dziecka. Ja też sobie bardzo chwalę swoją weekendową pracę :)
OdpowiedzUsuńSuper! A jakie to studia jeśli można wiedzieć? Ja włąśnei kończę swoje podyplomowe.
OdpowiedzUsuńi zapaszam do konkursu, książka do zdobycia- myślę, że by Ci sie spodobała:) http://wegebobo.blogspot.com/2012/11/oto-nasz-pierwszy-konkurs-do-wygrania.html