Owsiane muffinki

Dzisiejszy brak pomysłu na podwieczorek skłonił mnie to eksperymentów. Pierwotnie z płatków owsianych miały powstać gofry, jednak Olinkowy Bobas postanowił wisieć na "maminej spódnicy", więc stanie przy gofrownicy nie miało sensu. Wymieszałam więc wszystkie składniki, wlałam do formy na muffinki a piekarnik dokończył samodzielnie pozostałą czynność, czyli pieczenie :)

Muffinki nadają się na podwieczorek ale także na śniadanie, można dorzucić do nich wszystko co zapragniemy, ten przepis jest bazą a dodatki możemy dorzucić wg naszego uznania.

Składniki:

• 2 szklanki płatków owsianych górskich
• 1 szklanka mleka
• 1 banan
• 1/2 szklanki mąki pszennej
• 1 jajko

Płatki namaczamy w mleku około 15 minut. Po tym casie dodajemy banana i wszystko blendujemy na gładką masę. Następnie dodajemy jajko, mąkę i ulubione dodatki i mieszamy.

Ciastem wypełniamy formę na muffinki, do 3/4 wysokości i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy ok. 30-35 minut z termoobiegiem.

Wersja dla starszych

Gorące muffinki ponacinałam nożem i powkładałam po 1 cząstce białej czekolady. Pychota. Jednak bez czekolady także są przepyszne :)